Nie wyszło może tak jak zaplanowałam, ale zabawa była i remiza została przez Franka pokochana, mimo pewnych artystycznych niedociągnięć :) A zaczęło sie od pewnych dwóch dużych kartonów, z którymi nie wiadomo było co zrobić.... Nie ma to jak odrobina wspólnej, kreatywnej zabawy. No do domek!
Nieśmiałe początki w wykonaniu mamy...
W ruch poszedł nożyk i papierowa taśma klejąca.
W ruch poszedł nożyk i papierowa taśma klejąca.
Pierwsze próby malowania.....
Nabieramy czerwonych barw - w ruch poszły plakatówki (innych farb nie mieliśmy pod ręką)
Pierwsze efekty współpracy i pojawił się mały dzwonek
Niestety plakatówki okazały sie mało efektowne i brudziły wszystko wokoło,
więc poprawiliśmy akrylowymi i wycięliśmy okno dachowe...
Pojawiły sie tez małe zasłonki i srebrny napis.
więc poprawiliśmy akrylowymi i wycięliśmy okno dachowe...
Pojawiły sie tez małe zasłonki i srebrny napis.
Niestety nadal nie możemy dojść do porozumienia czy drzwi maja być "metalowe"
czy "drewniane" A Wy jak sądzicie???
czy "drewniane" A Wy jak sądzicie???
W weekend byliśmy w Krainie Kinder Niespodzianki.
Już niebawem mała relacja ;)
Już niebawem mała relacja ;)
Ale świetne! Gratuluję pomysłu! Genialne!
OdpowiedzUsuńMogę tak piać z zachwytu tysiącami komplementów. Uwielbiam "coś z niczego"
Aż się zarumieniłam ;) Dziękujemy bardzo :)
UsuńMega pomysł gratuluje kreatywności:)
OdpowiedzUsuńDzięki! Ale mi miło!
UsuńKreatywna mama zawsze na tak!! Piękna remiza :D gratuluję pomysłowości :)))
OdpowiedzUsuńświetnie wyszło
OdpowiedzUsuńSuper wykonanie i pomysł. To mi przypomina nieco nasz zamek http://maniamamowania.pl/zamek-z-pudelka/
OdpowiedzUsuńJa chyba wolałabym drewniane ;)
OdpowiedzUsuńA ja się zabieram do kuchenki z kartonu i jakoś nie mogę się zabrać, Pomysł zabawek z kartonu jest świetny, rozwija wyobraźnie i umiejętności dziecka, a ile frajdy daje czas spędzony razem.Remiza wyszła super,Franek widać bardzo zadowolony:D POzdrawiam
OdpowiedzUsuńWow! Jestem pod wrazeniem! Dziecko najszczesliwsze na swiecie...
OdpowiedzUsuńTaką remizę to i ja powinnam wyczarować Oskarowi.
OdpowiedzUsuń